W sobotę 18 czerwca br. skoro świt wyruszył z Zarządu Głównego ŚZŻAK z Warszawy Rajd Kombatancki Śladami Pamięci Narodowej na ziemi świętokrzyskiej.


Organizatorem Rajdu było Ogólnokrajowe Środowisko Żołnierzy Armii Krajowej Korpusu „Jodła”, przy wsparciu finansowym Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, a uczestniczyli w nim kombatanci z różnych środowisk Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej ich Rodziny oraz młodzież wraz z opiekunem Panią Wandą Wołkowycką ze Szkoły Podstawowej Nr 223 im. Partyzantów Ziemi Kieleckiej.

                            fot. Urszula Serafin


Pomysłodawcą Rajdu był śp. Kol. Zbigniew Bieganik, któremu niestety nie dane było zrealizować tego planu do końca, towarzyszyła nam jednak Jego córka Pani Anna Rudzka.


Trasa Rajdu wiodła przez Radom, Sandomierz, Baranów Sandomierski, Opatów i Iłżę.

Pierwszy przystanek był w Radomiu na Cmentarzu Komunalnym. Cmentarz Komunalny usytuowany w dzielnicy Firlej to największa nekropolia w Radomiu. Początkowo pełnił funkcję cmentarza wojennego i miejsca pamięci narodowej, gdyż w czasie wojny w jego miejscu Niemcy przeprowadzali masowe egzekucje na ludności polskiej i żydowskiej, zabijając łącznie około 15 000 osób. Z tego powodu miejsce mieszczące masowe mogiły zostało po wojnie uporządkowane i ustawiono na nim trzy krzyże upamiętniające ofiary, natomiast 1 września 1975 odsłonięto tam Pomnik upamiętniający ofiary Firleja.


Tam na miejscu przywitał nas przedstawiciel Okręgu Radom ŚZŻAK Kol. Tadeusz Adamczyk, który pokrótce opowiedział nam historię tego miejsca oraz wyrecytował kilka swoich wierszy.

                                                           fot. Urszula Serafin


Następnie uczestnicy Rajdu złożyli wiązankę kwiatów i zapalili znicze.

                                                            fot. Urszula Serafin

                                       fot. Urszula Serafin


Kolejnym punktem wizyty w Radomiu był Kościół Matki Bożej Miłosierdzia, w którym znajduje się Panteon Pamięci Dowódców Komendy Głównej i Okręgu Radomsko–Kieleckiego AK. Po obejrzeniu Panteonu, który powstał wysiłkiem Okręgu Radom ŚZŻAK, uczestnicy Rajdu wspólnie pomodlili się w kaplicy.

                              fot. Urszula Serafin

                                    fot. Urszula Serafin


Następnie Kol. Tadeusz Adamczyk zabrał nas do siedziby Okręgu Radom ŚZŻAK na krótkie spotkanie koleżeńskie. Na miejscu przywitał nas Wiceprezes Okręgu Radom ŚZŻAK Kol. Edward Koleja, który opowiedział nam o inicjatywach i bieżącej pracy Okręgu.

                            fot. Sylwia Kaczanowska


Kolejny przystanek naszego Rajdu był w Sandomierzu. Tam w Ratuszu przywitał nas Prezes Koła Sandomierz ŚZŻAK Kol. Janusz Jakubowski oraz Pani Danuta Paszkowska.

                              fot. Adam Serafin


Kolega Janusz Jakubowski przypomniał zebranym postać śp. ppor. AK /ppłk. Zbigniewa Kabaty „Bobo” (1924-2014) żołnierza Oddziału „Jędrusie” i 2.pp Leg. AK, poety i autora ponad 50 wierszy poświęconych głównie Armii Krajowej z najsłynniejszym wierszem "Armia Krajowa". Po krótce opowiedział również historię przekazania pamiątek po śp. Zbigniewie Kabacie do planowanej izby pamięci.

                                                               fot. Sylwia Kaczanowska


Członek Prezydium ZG ŚZŻAK Kolega Piotr W. Kurek wręczył Pani Danucie Paszkowskiej polonistce z Collegium Gostomianum, autorce książki o twórczości poetyckiej Z. Kabaty „Bobo” Medal Komisji ds. Młodzieży ZG ŚZŻAK.


Na zakończenie wizyty w Rauszu młodzież wyrecytowała kilka wierszy.


Następnie na Rynku Starego Miasta, przy ścianie południowej Ratusza przed tablicą upamiętniająca tragiczne wydarzenia z okresu II wojny światowej, uczestnicy Rajdu złożyli kwiaty i zapalili znicze.

                             fot. Adam Serafin


Kolejnym Punktem wizyty w Sandomierzu było odwiedzenie Cmentarza Katedralnego, gdzie również złożyliśmy hołd, kwiaty i zapaliliśmy znicze przed: Kwaterą Poległych pod Pielaszowem, Symboliczną Kwaterą Katyńską, Pomnikiem Poległych Polaków Pomordowanych na Wołyniu, Pomnikiem Żołnierzy 4 Pułku Saperów.

                              fot. Halina Gronczewska

                                fot. Halina Gronczewska

                                        fot. Halina Gronczewska


Następnie rozpoczęła się część mniej oficjalna i uczestnicy Rajdu podróżując melexami zobaczyli i wysłuchali historię najważniejszych miejsc turystycznych w Sandomierzu tj. Dom Długosza, Ucho Igielne, Bramę Opatowską, Wąwóz Królowej Jadwigi itp. Po zakończonej przejażdżce wspólnie z przewodnikiem uczestnicy obejrzeli również trasę turystyczną Podziemi Rynku oraz przepiękną Bazylikę Katedralną, w której również mieliśmy okazję się pomodlić.

                             fot. Adam Serafin


Na tym zakończył się pierwszy dzień naszej wizyty na ziemi świętokrzyskiej i udaliśmy się do Czyżowa Szlacheckiego na zasłużony odpoczynek.


Następnego dnia w niedzielę 19 czerwca br. po śniadaniu wyruszyliśmy do Baranowa Sandomierskiego, gdzie zwiedziliśmy Zamek oraz Zbrojownię.

Po wspólnym obiedzie wyruszyliśmy, aby kontynuować dalsze punkty naszego oficjalnego programu Rajdu.


Kolejny przystanek był w Opatowie. Tam ponownie przywitał nas Prezes Koła Sandomierz ŚZŻAK Kol. Janusz Jakubowski oraz Sekretarz Gminy Pani Barbara Kłosińska. Po czym uczestnicy Rajdu udali się do Pasażu imienia Zbigniewa Kabaty i pod tablicą pamiątkową znajdującą się na budynku byłego więzienia złożyli kwiaty i zapalili znicze. Tam również Kol. Janusz Jakubowski przybliżył zebranym historię z 12 marca 1943 r. kiedy to Oddział „Jędrusie”, w którym służył „Bobo”, rozbił więzienie w Opatowie i uwolnił 80 więźniów.

                                        fot. Urszula Serafin

                                           fot. Urszula Serafin

                              fot. Urszula Serafin

Następnie uczestnicy udali się przed Pomnik majora Ludwika Zwierzdowskiego, gdzie również oddano hołd, złożono kwiaty i zapalono znicze. Major Ludwik Zwierzdowski, podczas powstania styczniowego został naczelnikiem wojennym województwa sandomierskiego i dowódcą dywizji krakowskiej II korpusu, stoczył bitwę opatowską 21 lutego 1864 roku. Został ranny w bitwie, pojmany, a następnego dnia stracony na rynku w Opatowie.

                              fot. Urszula Serafin

                                       fot. Sylwia Kaczanowska

Kolejnym punktem naszego pobytu w Opatowie była wizyta w Kolegiacie św. Marcina, gdzie przewodnik opowiedział nam o historii budowli reprezentującej kilka stylów architektonicznych, zbudowanej w XII wieku z ciosów piaskowca na rzucie krzyża łacińskiego jako świątynię trójnawową, bazylikową z transeptem i dwuwieżową fasadą.

Przeszliśmy również przez Bramę Warszawską ufundowaną przez właściciela Opatowa, kanclerza wielkiego koronnego na dworze króla Zygmunta Starego, Krzysztofa Szydłowieckiego. Brama Warszawska jest jedyną pozostałą z czterech bram, które niegdyś wznosiły się nad miastem (były jeszcze: Krakowska, Lubelska i Sandomierska) i wraz z murami obronnymi stanowiły system obronny kupieckiego miasta. Brama Warszawska zbudowana została w latach 1520-1530. Obecnie jest to budowla jednokondygnacyjna z drewnianym stropem - pierwotnie była wyższa.

Niestety czas nas gonił i musieliśmy realizować kolejny punkt naszego oficjalnego programu. Pożegnaliśmy się z gospodarzami Opatowa, którzy nas przyjęli i wyruszaliśmy do Iłży.

W Iłży już na nas czekał i witał nas Prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” Pan Dionizy Krawczyński wraz z przedstawicielami Stowarzyszenia. Następnie w szyku i asyście pocztu sztandarowego udaliśmy się pod Pomnik generała Antoniego Hedy „Szarego”, gdzie uczestnicy oddali hołd, złożyli kwiaty i zapalili znicze.

                                   fot. Adam Serafin

                                    fot. Adam Serafin

Generał brygady Antoni Heda-Szary (wojenny pseudonim „Szary” później dołączony jako człon nazwiska), to legendarna postać podziemnego państwa polskiego w Górach Świętokrzyskich. Dowodził oddziałem partyzanckim należącym do zgrupowania „Ponurego„. Do większych akcji i walk „Szarego„ należą: akcje na niemieckie więzienie w Starachowicach, Kielcach i areszt w Końskich, walki pod Pakosławiem, Jeleńcem, Radoszycami, Trawnikami i Szewcami.

                              fot. Adam Serafin

Pan Dionizy Krawczyński bardzo interesująco opowiedział nam o historii walk w tym regionie oraz o postaci generała „Szarego”, zresztą znanego  uczestnikom Rajdu osobiście. Spotkanie z Grupą Rekonstrukcyjną w Iłży wywarło na uczestnikach Rajdu duże wrażenie.

                                fot. Adam Serafin

                                    fot. Adam Serafin      

I to niestety był ostatni punkt programu naszego Rajdu. Zmęczeni, ale zadowoleni udaliśmy się w drogę powrotną śpiewając jeszcze w autokarze pieśni patriotyczne.


Dziękujemy wszystkim za podjęty trud i uczestnictwo w tej wspólnej podróży. Szczególne podziękowania należą się jednak Zarządowi Ogólnokrajowego Środowiska Żołnierzy Korpusu „Jodła”: Koleżance Prezes Teresie Stanek, Koledze Wiceprezesowi Tadeuszowi Jurkowskiem, Pani dr Ewie Czerwińskiej i Panu Mieczysławowi Banaczykowi, ponieważ to Oni podjęli się realizacji pomysłu śp. Zbigniewa Bieganika.


Dziękujemy pocztowi sztandarowemu: Kol. Tadeuszowi Tokarskiemu oraz Kol. Ryszardowi Ostrowskiemu, a także Pani Wandzie Wołkowyckiej i uczniom Szkoły Podstawowej Nr 223 im. Partyzantów Ziemi Kieleckiej.


Specjalne podziękowania należą się również wszystkim osobom, które spotkaliśmy na trasie naszego Rajdu, a które nas tak gościnnie i serdecznie przyjmowały.


Cieszy nas, że na każdym kroku spotykała nas życzliwość zarówno w miejscach, które odwiedzaliśmy, jak i od osób, które wzruszone zatrzymywały nas na ulicy. To dla nas jest dowód, że pamięć o żołnierzach Armii Krajowej i ich czynach trwa.


/S.K/